Flower - 2011-05-12 20:55:43

To nora Wąsaczy. Jest dosyć głęboka. Z resztą- nora jak nora.

Flower - 2011-05-13 10:43:39

Flower wstała. Była 5:00, a łowy miały być o 6:00. Miała więc godzinkę na wymyślenie planu dnia. Na pustyni panuje susza, a pogoda na dworze nie mówi, że ma się to zmienić... Flower myślała co by dziś robić. Tak! Jest przecież teren samotników, których z resztą tam jeszcze nie ma. Skoro więc nie ma może iść tam ze stadem spokojnie coś zjeść (o ile w ogóle coś się uda znaleźć), a potem iść do wodopoju. Myślała tak aż w końcu była 5:40, zaczęła budzić stado.
-No, budzić się! Macie teraz chwilkę dla siebie i idziemy na łowy! Szybko.
Po jakimś czasie zapytała
-Gotowi do drogi?

Mitch - 2011-05-13 15:56:43

-Gotowy-odpowiedział Michałek
Michałek poszedł na łowy,a gdy najadł się wskoczył na krzak i zaczął czujkować.

Flower - 2011-05-13 16:23:46

//Ok, teraz piszemy w "Terytorium Wąsaczy". Bo w końcu na łowach jesteśmy.

Cazanna - 2011-05-13 20:12:07

Cazanna weszła. Nikogo nie było tylko... Sonia z dziećmi! Poczuwszy zapach schowała się w głębinach nory, w innym "tunelu". Przeleżała tam chwilkę, chciała zaraz iść, ale zasnęła...

Sonia - 2011-05-13 21:21:23

Sonia patrzy na dzieci ze zdziwieniem co one wyprawiają,po chwili Sonia rozgląda się i wypatrzyła nowe słodkie ciacho z naszego stada nie zwracając uwagi na dzieci pobiegła go powitać:
-Hej przystojniaku :D -Mówi do Michałka :D

Mitch - 2011-05-13 21:27:14

-Hejka Sonia- powiedział Michałek.- Jak ci minął dzień?

Flower - 2011-05-13 22:12:47

Fower poczuła nagle dziwny zapach... Kogoś innego, nie z Wąsaczy.
-Hmn... Sonia, miałaś tu gościa?- Zapytała Flower podejrzliwie.
Nie wiedziała, że w norze kryje się Cazanna...

Sonia - 2011-05-13 22:23:19

Sonia odpowiada:
-Bardzo dobrze...a tobie??
-O kurde! Zostawiłam tam dzieci wleć do nory mojej do podziemnych korytarzy jak by ktoś szedł uciekaj przez korytarze do wodospadu ja niedługo przyjdę ^^

Flower - 2011-05-13 22:27:08

Flower poszła za zapachem, szła i szła aż nagle ku jej zdziwieniu zobaczyła śpiącą surykatkę. Była to Cazanna.
-Co ty tu robisz?- Zapytała cicho jednak dosłyszalnie.

Cazanna - 2011-05-13 22:32:35

Cazanna obudziła się. Zobaczyła Flower stojącą obok.
-Bo ja...ja...-Zaczęła.- Myślałam, że nora jest wolna i...

Flower - 2011-05-13 22:42:31

-I postanowiłaś pójść tu spać- dokończyła Flower.

Cazanna - 2011-05-13 22:43:54

-No...Tak.- Odpowiedziała Cazanna. - To ja już pójdę.

Flower - 2011-05-13 22:44:19

-A nie chcesz dołączyć do stada?-Zapytała Flower.

Cazanna - 2011-05-13 22:45:02

-Nie, nie lubię żyć w wielkich stadach, ale dziękuję- odpowiedziała grzecznie Cazanna i wyszła z nory, pobiegła przed siebie...

Sonia - 2011-05-14 20:48:56

Sonia pobiegła z Michałkiem nad wodospad:
-Szczęście,że nikt nas nie zauważył Michałek :) Tylko ty i ja,dopóki Flower mnie nie wytropi i nie zakatrupi za to,że....nie ważne....Myśli ---> (za to,że mam nowego chłopaka)

Sonia - 2011-05-14 20:56:23

Następnego dnia....
-O nie Flower mnie zatłucze nie było mnie całą noc w stadzie ja muszę lecieć spotkajmy się za 1godz nad wodopojem Pa!:*
Przybiegła zdyszana do stada.
-Już jestem!-Krzyknęła

Nina - 2011-05-14 21:13:52

Czemu cię tak długo nie było? nawet nie wiesz jak Flower się o ciebie martwiła.Czekała na ciebie i powiedziała,że jak cię tylko zobaczę to mam cię do niej zaprowadzić,bo chce wiedzieć co robiłaś cały wieczór. Chodź.
Gdy Nina zaprowadziła Sonię do Flower postanowiła pójść na krótki spacer,jednak odeszła za daleko i doszła na terytorium żerujących Kąsaczy.

Flower - 2011-05-14 22:41:41

Flower zobaczyła Sonię.
-Gdzie byłaś- zapytała wściekła. - No?!
Rozejrzała się.
-Hmn... A gdzie Nina?

Nina - 2011-05-15 15:42:25

"uff uciekłam im" - myśli - "jak dobrze,że Cazanna w porę się zjawiła :)"

Flower - 2011-05-15 16:06:21

Flower zobaczyła Ninę.
-Gdzie byłaś?-Zapytała
"Hmn... Dziwne, córki mi co chwilkę zwiewają... Co jest?"-Pomyślała Flower.

Marian - 2011-05-15 16:57:19

Marian wszedł do nory. Rozejrzał się trochę

Flower - 2011-05-15 16:59:53

-Cześć Marian-uśmiechnęła się Flower.

Marian - 2011-05-15 17:12:45

-Cześć - odpowiedział Flower

Marian - 2011-05-15 19:34:06

Marian zwiną się w kłębek. Zasnął

Flower - 2011-05-15 19:47:36

Flower także zasnęła, w końcu jest noc... Całe stado poszło spać...

Karolek - 2011-05-15 20:39:47

Karolek był już zmęczony więc postanowił zdrzemnąć się w norze wąsaczy a z samego rana wyruszyć w poszykiwaniu stada do którego mógł by się przyłączyć.

Nina - 2011-05-15 20:46:47

Mamo to było straszne! Kąsacze mnie atakowali! - mówi i nagle zauważa Karolka.-Mamo- mówi cicho,on tu jest! tu jest Karolek!

Flower - 2011-05-15 21:18:15

Flower zauważa śpiącego Karolka.
-A co ty tu robisz?!-Warknęła.

Karolek - 2011-05-15 21:19:55

-Zostałem wygnany z Kąsaczy bo przegrałem i chciałem chwilkę odpocząć a o świcie zniknąć bez śladu.

Sonia - 2011-05-15 21:20:54

-A ja ja...ja byłam na....spacerze!-wykrzyknęła Sonia i uciekła nad wodopój gdzie zobaczyła kąsaczy
-O nie! Nie róbcie mi krzywdy
-Nie Martw się weźmiemy Cię żebyśmy mieli więcej w stadzie >:)
-AAAA!Jak Flower się dowie zostaw mnie łapy precz!!<plask>
-AAA!-Uciekała z piskiem i wskoczyła do nory mając nadzieje,że Flower się nie dowie...nagle...
-O cześć Michałek! W samą porę nudziło mi się jestem zdyszana bo.......

Mitch - 2011-05-15 21:27:05

-Co się stało?-zapytał

Sonia - 2011-05-15 21:32:33

-Czy aby na pewno chcesz wiedzieć?Ale ty wszystko mówisz Flower nie wiem czy Ci mówić.....
...no dobra goniło mnie stado kąsaczy i chciało,żebym wydała im na świat młode ale zdołałam uciec.-Mówi zdyszana Sonia

Flower - 2011-05-15 21:59:28

Lecz usłyszała to Flower.
-Ah... Taki miły spacer?-Powiedziała. Nie ma dzisiaj humory więc łatwo jej podpaść... No, a gdy ma zły humor nie jest "milutką przywódczyni".

Sonia - 2011-05-15 22:03:56

-Yyy....tak! Właśnie,mały spacerek! :)-Mówi nerwowo Sonia.

Flower - 2011-05-15 22:05:53

-Milutki spacerek po terenach Kąsaczy?

Sonia - 2011-05-15 22:07:29

-Yyy......Teren Wąsaczy?!Ja nie wiedziałam,że oni tam będą byłam tylko....sama!na wodopoju i nagle oni przyszli-Mówi dalej nerwowo Sonia.

Flower - 2011-05-15 22:12:20

-Mhm...- Powiedziała Flower i dodała już do reszty stada.- Stado, łowy!

Sonia - 2011-05-15 22:15:58

Sonia miała pilnować dzieci więc zostawiła Cazannę....i pobiegła z dziećmi nad wodopój.

Sonia - 2011-05-16 06:44:31

SONIA SIEDZI całą noc od wieczora nad wodopojem z myślą,że stado tam nie przyjdzie po śniadaniu.

Sonia - 2011-05-16 06:48:16

-Uff...mam nadzieje,że Flower się nie skapnie dobra a teraz śpimy!-I zasnęli

Nina - 2011-05-16 19:18:26

Nina jednak postanowiła mieć oko na Karolka,który mógł być zagrożeniem dla dzieci,bo to czy jest w stadzie Kąsaczy czy nie i tak nie zmienia faktu,że może zabić najmłodszych członków stada.Podczas łowów postanowiła odłączyć się od reszty i śledzić Karolka.

Hieronim - 2011-05-16 19:35:27

Zauważył to jednak Hieronim i postanowił ,że pójdzie za Niną by zobaczyć co ona wyprawia.Przemykając się wśród wysokiej trawy śledził podejrzanie zachowującą się Ninę. Spostrzegł,że nie jest sama.

Hieronim - 2011-05-16 19:39:24

Podszedł bliżej do Niny i spytał:
-Co ty tu robisz?

Nina - 2011-05-16 19:53:49

-ciii! ja tu prowadzę bardzo ważne śledztwo nikt nie może mnie zobaczyć

Hieronim - 2011-05-17 15:34:37

-Pomogę ci-powiedział Hieronim.

Flower - 2011-05-17 16:58:58

Gdy stado weszło do nory Flower się położyła.
"Ehh... Czy on przeżyje...?"-Pomyślała.

Nina - 2011-05-18 19:36:01

Nina zgubiła Karolka z oczu,a że było już późno postanowiła spędzić noc w jednej z awaryjnych nor.

Majka - 2011-05-20 19:40:21

Majka zobaczyła norę Wąsaczy. "Wygląda na pustą" - pomyślała i postanowiła spędzić w niej noc.

Sonia - 2011-05-23 22:07:43

Sonia rozpłakana i dalej łkając leży i mówi:
-Dzięki Ci Hieronim dzięki wam wszyscy,którzy się o mnie troszczą itd. Ale już chyba na mnie czas......

Flower - 2011-05-23 22:41:42

Flower zmęczona weszła do nory, poszła spać...

Majka - 2011-05-24 15:15:37

Majka nadal spała w norze,nie wiedząc o powrocie gospodarzy.Spała 2 godziny i wreszcie otworzyła oczy i ziewając przeciągnęła się i wtedy dopiero zdała sobie sprawę,że nie jest w norze sama.Nie mogła teraz wyjść,gdyż mogła zostać zauważona,ale postanowiła spróbować.Przemknęła przez korytarz i doszła do wyjścia,przed którym zaczęła wygrzewać się w słońcu.Posiedziała tak 20 min. i ruszyła nad wodopój,skąd pobiegła na polanę.

Nina - 2011-05-24 15:34:47

Nina zauważyła,że coś jest nie tak...
-już wiem! dzieci pilnowane wcześniej przez.......teraz latają po norze i jak by tego było mało jednego brakuje!
"ale kto ich pilnował?" dowodzenie Soni całkowicie zamąciło jej w głowie.Postanowiła potem zająć się tą sprawą,a teraz zająć się dziećmi i poszukać zaginionego malucha.

Flower - 2011-05-24 20:16:49

Flower obudziła się. Zauważyła brak malucha...
-Sonia!-Krzyknęła.-Gdzie jest jedno z dzieci?! Kto się nimi zajmował?!

Sonia - 2011-05-24 20:22:07

Sonia obudziła się i uderzyła:
-AUĆ! Co?! Jak to dziecka nie ma?!>: ( Głupia Majka niech ja się z nią rozpawie czekaj!
Pobiegła.......szukała Majki lecz nigdzie jej nie widziała.
-Ops znalazłam Cię!{Powiedziała pod nosem}
Skoczyła na Majkę i wrzasnęła:
-Teraz to się z tobą rozprawie!!Co wolisz w morde albo dziecko?!

Flower - 2011-05-24 21:35:01

Flower ze stadem poszła do nory. Była już noc, więc Flower kazała stadu iść spać.

Sonia - 2011-05-28 22:29:37

Sonia zmęczona po wrażeniach z całego miesiąca położyła się bardzo BARDZO zmęczona i spała ok. 5godz.

Nina - 2011-06-01 19:33:55

Nina była zmęczona.Gdy wróciła do nory natychmiast zasnęła.Obudziła się po 3 godzinach,lecz w norze nikogo nie było,nawet dzieci. Wtedy zrozumiała,że zaspała i stado wyruszyło bez niej na polowanie,jednak była tak zaspana,że nie chciała gonić reszty i zaczęła szukać pożywienia w okolicach nory.

Sonia - 2011-06-02 21:18:03

Gdy Sonia się obudziła położyła się koło Niny i dalej spała :)

Hieronim - 2011-06-03 18:18:05

Pod nieobecność Mariana, Hieronim przejął obowiązki dominującego samca.Dobrze mu to szło.Nagle do stada podszedł nieznajomy.Był to Karolek niegdyś Kąsacz teraz samotnik.Hieronim wiedział co należy robić w takich sytuacjach.Zaczął więc szażować na Karolka.Karolek jednak zamiast uciekać chciał walczyć.Hieronim chciał bronić samice,a najbardziej Flower dominujacą samicę,gdyż wiedział że Marian mu nie podaruje.Zaczęła się walka.Karolek nie dał rady i uciekł.Hieronim udowodnił stadu,że jest potrzebny.

Nina - 2011-06-03 22:06:44

Nina widziała całą tą sytuację,akurat teraz zauważyła żerujące niedaleko stado."Ale on jest dzielny"-pomyślała i postanowiła dołączyć do reszty grupy.

Flower - 2011-06-03 22:19:32

Flower też to widziała. Uśmiechnęła się i żerowała dalej...

Hieronim - 2011-06-04 08:51:30

Na niebie latał orzeł.Nikt go nie zuwarzył  oprócz Hieronima.Hieronim błyskawicznie podniósł alarm i stado pobiegło do nory.

Flower - 2011-06-07 14:20:35

// Ale nie możecie mówić co Marian zrobił, robi czy będzie robił... On sam decyduje. Jeżeli chodzi Wam o to, że go nie ma to trudno, grajmy dalej. Jeżeli wróci to będzie dalej pisał co robi. Muszę więc usunąć Wasze posty. Może Marian nie chce żebyście tak robili?

Marian - 2011-06-07 14:52:48

<wszedł do nory>
Witajcie w taki piękny dzień
<wyszedł i zaczął grzać brzuszek>

Hieronim - 2011-06-07 14:56:09

Nagle podszedł szakal i zaczął gonić Hieronima.Hieronim uciekał ile sił w łapkach.Dobiegł na nieznane terytorium.Nie było to terytorium samotników.Hieronim zabłądził.

Marian - 2011-06-07 14:59:00

<zauważył jak szakal zaczął gonić Hieronima>

Marian - 2011-06-07 15:02:45

Szakal zagonił gdzieś Hieronima!
<krzyknął wlatując do nory>
<wyszedł z nory a za nim inne surykatki>
<zaczął nawoływać Hieronima>

Hieronim - 2011-06-07 15:13:30

Hieronim nie mógł usłyszeć nawoływania Mariana,gdyż był bardzo,bardzo daleko od nory.

Nina - 2011-06-10 15:34:40

Nina wyruszyła na poszukiwanie Hieronima.Przeszła obok terytorium,na którym się znajdował i doszła aż do opuszczobej nory Piekielnych.Spędziła w niej jedną noc.Następnego dnia postanowiła wracać do domu.Tym razem weszła na nieznane jej teretorium i...znalazła Hieronima! Była tak szczęśliwa,że zapomniała jak dojść do noty.Teraz byli zgubieni oboje,ale razem łatwiej im było żerować.Nina znalazła tam opuszczoną norę i położyła się obok myśląc o ty, czy ufa im się dojść do domu.Myśląc tak szybko zasnęła.

Hieronim - 2011-06-10 15:41:16

Po spędzonej nocy w norze na nieznanym terytorium Hieronim odkrył,że nikt tu nie mieszka.Postanowił razem z Niną wrócić do stada,gdyż wyczuł ich zapach.Szli,szli i szli.Nareszcie znaleźli stado.Hieronim powiedział do Flower,że znaleźli terytorium,które do nikogo nienależy.

Marian - 2011-06-10 19:15:40

Hieronim! Nina! Jesteście! - zawołał Marian

Flower - 2011-06-10 19:18:04

-No, jesteście- powiedziała Flower.- Puki co dobrze nam się tu mieszka. -Ale kiedyś...

Nina - 2011-06-10 22:27:39

Nina była zmęczona.Położyła się w norze i zasnęła.

Marian - 2011-06-20 19:26:35

Marian wylazł z nory. Poszedł na łąkę.

Marian - 2011-06-20 21:42:14

Marian wszedł do nory. Zwiną się w kłębek koło Flower, Soni i Hieronima. Po chwili zasnął.

Flower - 2011-06-22 09:21:41

Flower obudziła się. Po chwili rozległo się "kwiczenie". Flower budziła stado.
-Dzisiaj idziemy trochę dalej - powiedziała. - Na terytorium Kąsaczy.
Wyszła z nory prowadząc Wąsaczy...

Marian - 2011-06-22 19:03:14

Marian obudził się. Ruszył za Flower

Nina - 2011-06-22 20:55:53

Nina także się obudziła.Nikogo nie było w norze.Wyjrzała z niej.W oddali zauważyła żerujące stato.Szybko je dogoniła i poszli dalej.

hotels-world soda kaustyczna wrocław psycholog Piła